sobota, 13 września 2014

Sen inny niż poprzedni...

Postanowiłam opisać mój drugi sen związany z Pasja...


Otóż pewnego dnia śniło mi się to że nie wiem jak, ale miałam jechać do Częstochowy do kolegi jakiegoś chłopaka o imieniu Dawid... Nagle dostałam od niego SMS o treści "Hej Co tam?, Dawid :)" Ja się zdziwiłam skąd on ma mój numer bo mu nie podawałam, Odpisałam mu "Hej, za 2h godziny mam do Cb  pociąg, i z skąd masz mój numer?" On odpisał "Napisz mi jak będziesz na peronie, od Marka mam numer" Po paru godzinach przyjechałam napisałam mu już jestem, przyjechał jakimś wielkim Jeepem i z przyczepą z tyłu co mnie to strasznie zdziwiło... Nagle pojechaliśmy do stadniny I nagle ten ładny tekst "Wybierz sobie dwa konie jakie chcesz" Ten mój wzrok na niego czy on mówi na serio czy to są jakieś żarty. On mówił to na serio spełnił moje marzenie.... Ale czy taki sen oznacza że to się na prawdę spełni?

3 komentarze:

  1. Ojoj jakie słodkie..... Może kiedyś :) Bo przecież warto marzyć
    "...A może gdy snom zaufam, to spełnią się pewnego dnia...." Kopciuszek, 1 dub ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sis sną * :* :D może i kiedyś się spełni ale już nie wiem czy marzenia się spełniają....

    OdpowiedzUsuń
  3. "sną"? okej...
    Dobra, ja będę tą wredną:D Nie, nie spełni się. Serio. Nie ma faceta, który zabrałby Cię na konie (jeśli sam na nich nie jeździ, oczywiście...albo nie jest pantoflem:P) albo chociaż o tym pomyślał... I do tego "wybierz sb dwa" też coś!:P :*
    Ale może to oznaczać, że wrócisz do swojej pasji...A propos... kiedy wracasz?? We wrześniu miało być "za dwa m-ce" czyli... teraz??

    OdpowiedzUsuń